Okna i drzwi - trudny wybór
Data dodania: 2014-10-08
Ok 2 tygodnie po zakończeniu dachu bank uruchomił nam kolejną transzę kredytu.
Okna i drzwi już zamówione i czekamy na realizację zamówienia oraz montaż.
Zdecydowaliśmy się ostatecznie na okna na profilach Veka 90mm z potrójną szybą. Tarasowe i kuchenne obustronny antracyt, pozostałe antracyt z zewnątrz, a od środka białe.
Drzwi z kolei będą z firmy Ł&K - aluminiowe z naświetlami jak w projekcie, pochwyt, elektrozaczep, dodatkowe zabezpieczenie antywyważeniowe oraz eleganckie zawiasy - cena niestety kosmiczna bo ponad 9 tys PLN.
Okna i drzwi wejściowe mają być za ok 4-5 tygodni już wstawione w naszym domku - wtedy pochwalimy się jak to wygląda :) Nie mogę się już doczekać!!!
Nie wybraliśmy jeszcze drzwi do kotłowni - ale to najmniejszy problem przy tym wszystkim. Bramy garażowe najprawdopodobniej będą Normstahla. Ale to dopiero po tynkach.
I właśnie w tym momencie zastanawiamy się jak to wszystko ładnie zabezpieczyć żeby podczas kolejnych prac ekipy nie zniszczyły nowiuśkich, cholernie drogich drzwi. Jednym z pomysłów jest zabicie ich z zewnątrz płytami OSB, a wejście byłoby tymczasowo przez bramę garażową...
Chyba że macie jakieś lepsze i ciekawsze pomysły? :)
Okna i drzwi już zamówione i czekamy na realizację zamówienia oraz montaż.
Zdecydowaliśmy się ostatecznie na okna na profilach Veka 90mm z potrójną szybą. Tarasowe i kuchenne obustronny antracyt, pozostałe antracyt z zewnątrz, a od środka białe.
Drzwi z kolei będą z firmy Ł&K - aluminiowe z naświetlami jak w projekcie, pochwyt, elektrozaczep, dodatkowe zabezpieczenie antywyważeniowe oraz eleganckie zawiasy - cena niestety kosmiczna bo ponad 9 tys PLN.
Okna i drzwi wejściowe mają być za ok 4-5 tygodni już wstawione w naszym domku - wtedy pochwalimy się jak to wygląda :) Nie mogę się już doczekać!!!
Nie wybraliśmy jeszcze drzwi do kotłowni - ale to najmniejszy problem przy tym wszystkim. Bramy garażowe najprawdopodobniej będą Normstahla. Ale to dopiero po tynkach.
I właśnie w tym momencie zastanawiamy się jak to wszystko ładnie zabezpieczyć żeby podczas kolejnych prac ekipy nie zniszczyły nowiuśkich, cholernie drogich drzwi. Jednym z pomysłów jest zabicie ich z zewnątrz płytami OSB, a wejście byłoby tymczasowo przez bramę garażową...
Chyba że macie jakieś lepsze i ciekawsze pomysły? :)