Początek prac dachowych
Data dodania: 2014-08-30
Zaczęliśmy prace dachowe!
Około tydzień temu zawitał na działce prościutko z fabryki samochód z materiałem na dach:
gąsiory, listwy pod gąsiory, blacha płaska dobróbek oraz panele dachowe
Kilka dni później ekipa zaczęła prace dachowe - zaczęli od wyprostowania krokwi. Po lekkim wyprostowaniu zewnętrznych krokiew nad garażem zaczęli układać folię paroprzepuszczalną oraz łaty i kontrłaty.
Następnego dnia okazało się że krokwie nad domem trochę bardziej zmieniły swój wymiar - musieli przyjechać cieśle którzy ją układali - po to aby poprawić, ale jeszcze tego samego dnia ekipa zaczęła pracować dalej. Co przyniosło efek w postaci foli i łat nad częścią mieszkalną:
Jako że nie chcemy aby po ułożeniu blachy ktoś się nam po niej kręcił - w tak zwanym między czasie przyjechali panowie żeby ocieplić kominy i kawałek ściany który jest ponad dachem garażu. Kupiliśmy również trochę tynku aby od razu otynkować kominy (będą w ciemno szarym kolorze - zbliżonym do dachu) oraz ten kawałek ściany nad garażem.
Powyżej widać kominy już ocieplone i pomalowane gruntem. Dziś zaczęli nakładanie tynku.
Prawie wszystkie skrajne obróbki z blachy płaskiej są już gotowe - zostały tylko te na szczycie garażu od strony drogi:
Na wszystkich deskach czołowych na około domu są już obróbki oraz zamontowane rynajzy które w przyszłości będą trzymać rynny:
Dziś jeszcze bonus w postaci panoramy domu i sąsiedztwa :)
Na koniec fotka pokazująca całość domu - stan z dzisiaj.
Około tydzień temu zawitał na działce prościutko z fabryki samochód z materiałem na dach:
gąsiory, listwy pod gąsiory, blacha płaska dobróbek oraz panele dachowe
Kilka dni później ekipa zaczęła prace dachowe - zaczęli od wyprostowania krokwi. Po lekkim wyprostowaniu zewnętrznych krokiew nad garażem zaczęli układać folię paroprzepuszczalną oraz łaty i kontrłaty.
Następnego dnia okazało się że krokwie nad domem trochę bardziej zmieniły swój wymiar - musieli przyjechać cieśle którzy ją układali - po to aby poprawić, ale jeszcze tego samego dnia ekipa zaczęła pracować dalej. Co przyniosło efek w postaci foli i łat nad częścią mieszkalną:
Jako że nie chcemy aby po ułożeniu blachy ktoś się nam po niej kręcił - w tak zwanym między czasie przyjechali panowie żeby ocieplić kominy i kawałek ściany który jest ponad dachem garażu. Kupiliśmy również trochę tynku aby od razu otynkować kominy (będą w ciemno szarym kolorze - zbliżonym do dachu) oraz ten kawałek ściany nad garażem.
Powyżej widać kominy już ocieplone i pomalowane gruntem. Dziś zaczęli nakładanie tynku.
Prawie wszystkie skrajne obróbki z blachy płaskiej są już gotowe - zostały tylko te na szczycie garażu od strony drogi:
Na wszystkich deskach czołowych na około domu są już obróbki oraz zamontowane rynajzy które w przyszłości będą trzymać rynny:
Dziś jeszcze bonus w postaci panoramy domu i sąsiedztwa :)
Na koniec fotka pokazująca całość domu - stan z dzisiaj.